czwartek, 15 listopada 2007

PIERWSZA UMOWA


Bądź nieskazitelny w słowach.
Mów spokojnie. Mów tylko to, co myślisz. Unikaj używania słowa przeciwko sobie lub by plotkować o innych. Wykorzystaj moc Twoich słów tak, by prowadziły do prawdy i miłości.


- Wsadź głowę do metalowego wiadra i powiedz: "kontyngent".
- Kontyngent, kontyngent, kontyngent...
- O jezu... nauczyła się nowego słowa i powtarza...


- Śpisz już słodko?
- Eee tam, tyram sobie słodko.
- Zajebiście słodko zapewne...
- No wiesz, jak Ty się wyrażasz..? :D
- Jak? Słodko? To ładne słowo chyba..?
- Chyba :P
- Chyba sie łódka na wodzie omijając wieloryba co udaje jeżozwierza włażącego na drzewo Porcupine...
- Albo się chybocze.:P
- Chyba sie bocze - mówi się ?
- Boczysz się? Na mnie?
- Chyba Ty na mnie boczysz sie na boku...
- Bardziej en face. :)
- Jak mozna sie boczyc en face?
- Sprytnie. :P
- Takiś jest kubista? Mamy zatem esencję kubizmu. Dobrze czasem pogadać o sztuce!

2 komentarze:

EDi pisze...

A te cytaty to na dowód, że rady stosujesz w praktyce? ;)

Dominika Daszewska pisze...

pewnie, że nie;-)
ale chciałabym
chociaż dobrymi chęciami...